Serdecznie Was pozdrawiam w Nowym Roku :)
I już to czuję w kościach, że będzie baaardzo ciekawy :)
Po pierwsze dlatego, że dużo mam zaplanowane do zrobienia choćby remont mieszkania, który sam w sobie jest bardzo obciążający.
Po drugie podjęłam kilka ważnych decyzji, które życiowo wywracają mój świat do góry nogami :) Cieszę się z nich bardzo bo jak to mówią "Miarka się przebrała" i już nie ma wymówek ... trzeba działać :)
Po trzecie ... zaczęłam ten rok, jak nigdy, z wielkim katarem i gorączką więc sami rozumiecie ... musi być to bardzo ciekawy rok hahaha.
Dla Was specjalne życzenia, które baaardzo mi się spodobały :)
Marzeń, o które warto walczyć.
Radości, którymi warto się dzielić,
Przyjaciół, z którymi warto być i
Nadziei, bez której nie da się żyć.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2019 oby nie był gorszy od minionego.
I już od jutra ruszamy z wyzwaniem codziennego maratonu, choć troszkę dziubałam tego i owego to przez gorączkę niewiele tego było i tym samym nie miałam o czym opowiadać. Pilnowałam jednak, żeby nie zaburzyć ciągłości codziennego haftowania i dziergania więc licznik nadal cyka :)
Haft codzienny 0125
buziaki
Ilona
