poniedziałek, 11 września 2017

Piwonie

Piwonie, kwiaty mi zupełnie nieznane :)
Oczarowały mnie jednak piwonie Ewy, takie błyszczące i równiutkie. Nie takie jak do tej pory widziałam czy robiłam.
Te są prościutkie, delikatne, lśniące i zachwycające :)
A wystarczy tylko użyć takiego zestawu, żeby wyczarować piękne piwonie :)



I wyszły nam takie cuda :) Piwonie na pierwszym planie zrobiłam ja własnymi łapkami :)


 






I w zbliżeniu :)




Ewa była z nas baaardzo dumna :)




A na koniec sesja wspólna :)





buziaki :)
Ilona


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz